14 kwi 2014

Z cyklu: Jakim być cierpliwym i kochającym rodzicem dla małego Aspi? [1]

Jak wiecie, mam ponad 30 lat, ale spróbuję się cofnąć do wieku 10-15 lat, gdyż świetnie pamiętam ten okres wraz ze wszystkimi pragnieniami, lękami i potrzebami jakie odczuwałem wobec otoczenia i moich rodziców.

Oto kilka pragnień i oczekiwań dziecka, małego Aspiego wobec rodziców, których 20 lat temu nie potrafiłbym skonstruować:

1. Czasem pytam Cię do upadłego o coś, nie dlatego, że jestem wredny, ale dlatego, że po prostu nie rozumiem... A jak czegoś nie rozumiem w ważnych dla mnie sprawach, czuję niepokój.

2. Gdy pytam Cię "dlaczego", a Ty nie znasz odpowiedzi, albo nie chce Ci się odpowiadać, to nie mów "daj mi spokój", tylko powiedz mi głośno, że nie wiesz, albo powiedz mi, kiedy będziesz w stanie mi odpowiedzieć, albo kto będzie mi w stanie odpowiedzieć.

3. Gdy czujesz się zadręczony(a) moimi opowieściami o moich fascynacjach, powiedz mi, że nie możesz się w tym momencie skupić nad cym co mówię i chcesz dokładnie mnie posłuchać, ale kiedy indziej... np. za godzinę. Wyobraź sobie, że doskonale ROZUMIEM LOGICZNĄ ARGUMENTACJĘ mimo, że jestem dzieckiem!

4. Kary cielesne mnie upodlają i nie jestem w stanie poradzić sobie z bliznami psychicznymi po nich! Oczywiście, że będę po nich grzeczniejszy i bardziej zdyscyplinowany, ale nienawidzę tego rodzaju dotyku i nie rozumiem dlaczego Twoim celem jest odczuwanie przeze mnie bólu!

5. Gdy boję się czegoś (zwierząt, pijaków, etc.) i biegnę w Twoim kierunku, nie próbuj mnie oswoić z tym "czymś" na siłę, śmiejąc się z mojego strachu. Uciekając od tego obiektu w Twoim kierunku już zdecydowałem, że nie chcę w tym momencie się oswajać z tym "czymś". To co możesz zrobić, to oddzielić mnie od zagrożenia barierą ze swojego ciała i opowiedzieć o nowym "obiekcie" i wytłumaczyć mechanizmy jego działania.

6. Gdy czymś się bardzo interesuję i koniecznie chcę to mieć/zbierać/kolekcjonować/poznawać, nie mów mi, że już mam podobną zabawkę, nie mów mi, że to kolejna moja fanaberia... Jeśli faktycznie Cię nie stać, aby mi to kupić, POWIEDZ TO! Bagatelizując moje zainteresowania sprawisz, że częściej będę zamykał się w sobie i przestanę dzielić się z TOBĄ moim światem!

7. Ucz mnie uśmiechu, patrz na mnie, śmiej się, mów miłe słowa i tłumacz, że tak właśnie nawiązuje się pozytywne relacje z innymi ludźmi, dzięki którym będę mógł znaleźć pracę, przyjaciela, dziewczynę... Zaoszczędzisz mi dzięki temu lata nauki zachowań prospołecznych! Pamiętaj, że jestem świetnym obserwatorem i potrafię nauczyć się pewnych zachowań, ale tylko jeśli znam ich sens!

8. Bądź powtarzalny(a) w powyższych zasadach! Nie ma nic gorszego, niż sytuacja, w której bliska mi osoba zachowuje się inaczej niż się spodziewam. To wywołuje lęk!

To dopiero wierzchołek góry lodowej... Podoba Wam się? Chciałbym dodawać kolejne "zasady", które są (moim zdaniem) dla Aspiego i jego rodziny po prostu cenne...

2 komentarze:

  1. To jest zbior zasad dla rodzicow wszystkich dzieci. Zgodzę się, ze Aspi jest bardziej wrażliwy, ale wszystkie dzieci potrzebuja rodzicow, ktorzy przestrzegaja tych zasad.

    Smutne ze dla coraz mniejszej ilości rodzicow te zasady nie sa intuicyjne. Dla mnie milosc do dziecka i zdrowy szacunek do niego warunkuje opisane w poscie zachowania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za ten komentarz. Dokładnie to chciałam napisać. To jest elementarz dla wszystkich!

      Usuń