23 gru 2017

Videopost o uspołecznieniu

Drodzy ludzie!

Tak ostatnio czytałem na fanpage'u "Razem zrozumiemy AS'y" o analogii dzieci z ZA do ślimaków lądowych, które jedna z czytelniczek na siłę moczyła w wodzie. Mimo, że post bardzo ciekawy, to wnioski, jakie pisano później w komentarzach - są dla ASów dość ryzykowne, żeby nie powiedzieć niebezpieczne.

Zapraszam na klip Tutaj


2 gru 2017

Rozprawiam się z mitami o zespole Aspergera! Raz a dobrze!

Dzisiaj będzie zdecydowanie użytecznie, ale też groźnie! Czas na czystą, psychologiczną wiedzę. Jak wiecie – jeżdżę po gimnazjach, szkołach podstawowych, średnich i przedszkolach uczyć psychologów, pedagogów i nauczycieli, jak obchodzić się z dziećmi cierpiącymi na zespół Aspergera. Poziom edukacji na ten temat jest w naszym kraju wyjątkowo mizerny. To, co słyszę od „doświadczonych” psychologów woła o pomstę do nieba.



4 wrz 2017

Wichura stulecia w domku w lesie


Abstrahując chwilowo od głównego nurtu tematu - nie ma mnie, a czytelnicy się niepokoją.  Piszecie do mnie na tyle licznie i często, że aż mam wyrzuty sumienia. Po ostatniej konferencji w Warszawie "zamilkłem" i dostaję pytania "czemu nie piszę".


Nie piszę, bo mam problem(y) z pisaniem. Następujący(e):

4 mar 2017

Spotkajmy się na konferencji w Warszawie - 1.IV.2017

Uwaga! Oto pierwsza w tym roku możliwość spotkania ze mną :) 

Dnia 1 kwietnia 2017 w Warszawie dokładnie o godz. 11.00 rozpoczyna się konferencja pt. "Rodzina z Zespołem Aspergera" organizowana m.in. przez moich serdecznych przyjaciół Izę i Radka - fantastycznych rodziców sześcioletniego Mateusza ze zdiagnozowanym ZA. W pierwszy dzień konferencji o godz. 14.30 będę miał dla Was wykład pt.: "Komunikacja między rodzicem a dzieckiem z ZA oraz RODZIC z ZA - dziecko z ZA - czy to w ogóle jest możliwe?!". Będę dla Was dostępny już od godz. 9.30.

28 lut 2017

Dlaczego aspiki tyle pytają

Bardzo mnie zaintrygował mnie ostatnio wpis na grupie dyskusyjnej rodziców ASów. Jedna z czytelniczek zapytała swojego synka z ZA, dlaczego ten ciągle jej zadaje pytania, właściwie o wszystko. Po to, aby pogadać, ale nie wie o czym, więc zadaje pytania - usłyszała od synka. Również niektórzy ludzie w komentarzach potwierdzać zaczęli tą wersję - "aby porozmawiać". Inni natomiast stwierdzili: "głód wiedzy AS'a". Pomyślałem sobie, że skoro jestem aspi i mam synka aspiego, to poruszę ten temat. Obowiązkowo!


23 lut 2017

Aspi jest w kropce. Dlatego nie pisze.

Mam problem.

Mam dwójkę dzieci z byłą żoną. 4 i 5 lat. Chłopcy. Żona jest wierząca, poświęciła mieszkanie z księdzem, powiesiła krzyżyki i święte obrazki na ścianach. Śpi w jednym łóżku ze swoim partnerem, ale to mnie raczej nie rusza. Gorzej, że razem z nim śpią też moje dzieci w tym samym łóżku i mam na to dowody. Może jestem aspi i to ze mną coś jest nie tak. Być może nie mam rozeznania co wypada dorosłym ludziom robić z dziećmi. Ale czy to, że facet, który nie jest rodziną, śpi z moimi chłopcami w jednym łóżku jest w porządku?

Proszę, pomóżcie mi i napiszcie w komentarzach co o tym myślicie, bo ja nie mam pojęcia jak na to patrzeć....


12 lut 2017

Cisza przed burzą. Herbata imbirowa

Pisałem co innego, ale z stwierdziłem, że przerwę pisanie i pokażę Wam, co robię dla siebie i mojego dziecka z ZA, żeby wzmocnić jego odporność:



Jest to herbata imbirowa. Bardzo zdrowa, wzmacniająca odporność, zawierająca witaminy i substancje znacznie zdrowsze, niż pastylki, sztuczne napoje typu "multiwitamina" itp. Ma właściwości jak napój energetyczny (nie należy podawać na wieczór), jest zdrowsze od kawy.

Składniki:

  1. herbata czarna, earl grey - zrobiłem sobie czas jakiś temu przyjemność i kupiłem nieco droższą, w bardzo ładnej, kolorowej puszcze.
  2. Miód lipowy - dostałem od mamy. O wiele zdrowszy od cukru, łagodzi stany zapalne, wzmacnia odporność zimą
  3. Koncentrat soku malinowego - Herbapol. Zawiera witaminę C
  4. Imbir - do kupienia w większości warzywniaków. Działa nieco jak antybiotyk. Zawiera mnóstwo witamin, mikroelementów, antyoksydantów, wzmacnia odporność i siły witalne organizmu.
  5.  Dzbanek - zwykły, toporny, z jakiegoś bazaru. Nie wiem czy mi się podoba, ale ma jedną zaletę w moim splądrowanym mieszkaniu: jest!

Sposób przyrządzania: 
  1. Do dzbanka wrzucamy półtora łyżeczki herbaty czarnej,
  2. Zalewamy wodą prawie do pełna
  3. Czekamy 3-5 minut, aż plujka się zaparzy
  4. Słodzimy: 3 łyżeczki (bardzo pełne) miodu, 1/3-1/2 szklanki koncentratu
  5. Dorzucamy kawałek imbiru (wielkości połowy kciuka, obrany, umyty, pokrojony w cienkie paski)
  6. Czekamy 5 minut, aż gorąca woda wyciągnie olejki z imbiru.

Sposób podania:
  1. Na gorąco - rozgrzewająca pyszność!
  2. Na zimno - orzeźwiająca pyszność!

Polecam dla Waszych dzieci i dla Was samych - usprawnia myślenie i podnosi kondycję!
Autor :)